Sesje produktowe to bardzo ciekawe i urokliwe w realizacji zlecenia. Jako fotografka i miłośniczka przyjemnych dla oka kompozycji uważam, że to właśnie sesje produktowe pozwalają wyżyć się kreatywnie. Są też wielki wyzwaniem, gdy mamy przed sobą produkt niezbyt ciekawy albo wręcz brzydki w odbiorze! Ja jednak mam zazwyczaj szczęście, bo… ostatnio miałam przyjemność robić fotki dla firmy zajmującej się produkcją i sprzedażą produktów gastronomicznych. W ofercie firmy są głównie kielichy do granity Yard Cups, syropy do sorbetów, kubki do mrożonej kawy i granitory. Założeniem sesji było pokazanie produktu w formie użytkowej, czyli takiej jak prezentuje się w lokalach gastronomicznych lub podczas sprzedaży klientowi. Czyli bez zbędnych ozdobników i dodatków.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła kilku fotek podkręconych stylistycznie. Ale same granitory były dość trudnym obiektem. I tu muszę przyznać, że najlepiej prezentowały się podczas pracy, obracając kolorową masę w środku. Syropy do sorbetów mają piękne kolory, które bosko wychodzą na zdjęciach i same w sobie zachęcają do zakupu! Ale nie ma co ukrywać, że granita najlepiej wygląda w stylizowanych, szklanych kieliszkach, otoczona owocami i kostkami lodu. Natomiast każdy wie, że produkt, który sprzedawany jest w sklepie tak nie wygląda. A klientowi zależało na naturalnym oddaniu asortymentu, zwłaszcza granitorów i kielichów Yard Cups. Dlatego zdecydowałam się na użycie wielu kolorowych granit w jednym kubku. To naprawdę przyciąga wzrok i na zdjęciu nie potrzeba dodatkowych ozdób. Natomiast, żeby nadać fotce wakacyjny vibe, ustawiłam kielichy na piasku, dodałam błękitne tło i trochę soczystej roślinności w postaci kilku liści monstery. W innej stylizacji użyłam plażowe akcesoria takie jak dmuchany flaming i jednorożec. Zdjęcia wyszły super!
Bardzo lubię pracować z produktami spożywczymi zwłaszcza, gdy po sesji można je zjeść 😉 Ale praca z produktami schłodzonymi lub mrożonymi ma to do siebie, że ma ograniczony czas! Lody lub granita roztapiają się i po kilku minutach nie wyglądają już dobrze. Tak samo sorbety w kielichach Yard Cups – po kilkunastu minutach nie było śladu po cząstkach lodu! Dlatego ważna jest dobra organizacja pracy, przygotowanie modeli i wszystkich rekwizytów przed wjechaniem produktu. A potem tylko szybkie ustawienie i złapanie za spust migawki. Pracując z tego typu produktami, mam opracowany plan działania oraz rozpisanie na kartce kadry, które chce złapać. Dzięki temu zmiana ustawienia i kompozycji trwa dosłownie kilka lub kilkanaście sekund.
A Wy lubicie sesje z produktami spożywczymi? Jakie macie sprawdzone sposoby na pracę z rozpuszczającymi się lodami? 😊 Jestem bardzo ciekawa Waszych odpowiedzi, dlatego zachęcam do komentowania!
Serdecznie pomożemy Państwu w znalezieniu najlepszego fotografa dziecięcego w Twoim mieście. Oferujemy fotografów dziecięcych, noworodkowych, sesje rodzinne, sesje niemowląt, zarówno w plenerze jak i w studio.